niedziela, 11 sierpnia 2013

[Motoryzacja]Już niedługo zapomnimy o drapaniu szyb z lodu!

Z czym kojarzy się zima wszystkim użytkownikom samochodów, którzy trzymają swoje auta "pod chmurką"? Wszystkich ich czeka cykliczne drapanie i odśnieżanie zamarzniętych szyb. Naukowcy są jednak na dobrej drodze w rozwiązaniu tego problemu. I nie będzie trzeba stosować żadnych podgrzewaczy i odmrażaczy szyb. Wydaje się, że pomysł jest całkiem prosty. Polega na tym, aby auto szyby samochodowe pokryć przeźroczystą, bardzo cienką warstwą tlenku cynkowo - indowego. Tak zabezpieczona szyba nie powinna parować, a do temperatury minus 18 stopni Celsjusza nie może zamarzać. Auto szyby samochodowe pokryte warstwą tlenku cynkowo - indowego puki co nie są doskonałe. Przede wszystkim zatrzymują fale radiowe i telefonii komórkowej. Naukowcy pracują jednak cały czas nad rozwiązaniem tego problemu. Trzymajmy kciuki za bardzo szybką poprawę tej technologii, aby mogła wejść do seryjnej produkcji. Tymczasem musimy sobie radzić przy użyciu specjalnych miotełek do szyb i chemicznych preparatów, ułatwiających rozmrażanie. Pamiętajmy, aby nie polewać zamarzniętych szyb gorącą wodą lub nie rozbijać siłą lodu. Może to przyczynić się do pęknięcia szkła, a wtedy wymiana szyby przedniej staje się koniecznością. Możemy także wspomagać się preparatami chemicznymi, które ułatwiają roztopić lód. Róbmy jednak wszystko z głową i delikatnie. Wszak z pękniętą szybą nie można jeździć. A wymiana szyby przedniej zajmuje sporo czasu i trochę pieniędzy. Tags:motoryzacja, auto szyba, samochód, auto, warsztat samochodowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.