czwartek, 20 czerwca 2013

[Praca]W jaki sposób można zminimalizować syndrom jet lag?

Mam wielu przyjaciół, którzy wprost kochają odległe podróże. Każdego roku wyjeżdżają na jakieś egzotyczne wakacje. W moim wypadku jest trochę inaczej. Moja praca zmusza mnie ciągłych podróży. Praktycznie co roku zjawiam się na przeróżnych konferencjach i delegacjach. Najpierw była to zwyczajnie praca marzeń, a awans zrobił się moim najważniejszym celem w życiu. Teraz jednak mogę przypatrzeć się wszystkiemu z perspektywy czasu i doszłam do wniosku, że czas zatrzymać się i odpocząć. Bodajże szczególnie denerwował mnie tzw. jet lag. Potwornie się przez niego nacierpiałam. To był prawdziwy koszmar. Nieustannie narzekałam na denerwujące bóle głowy, a to był jedynie początek. Naturalnie musiałam cierpieć na bezsenność Leczenie nic tu nie pomogło. Doktor ręce już załamywał. Moja reakcja się nie zmieniła mimo, ż e zażywałam już rozmaite lekarstwa. Tak już przypuszczalnie zostanie. Niektórym może wydawać się to banalnym powodem, jednakże przy takiej liczbie wyjazdów na wschód liczę na odrobinę wyrozumiałości. Do tej pory nie podjęłam definitywnej decyzji i nieustająco rozważam wszystkie argumenty za i przeciw. Postaram się jeszcze zmniejszyć liczbę wyjazdów, ale jeżeli się nie uda to zostanie mi wyłącznie wypowiedzenie. tags: podróże, praca, lekarstwa, zdrowie, bezsenność

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.